Skoki narciarskie

Rozczarowany Kamil Stoch Pekin 2022

Rozczarowany Kamil Stoch Pekin 2022

Medale na igrzyskach olimpijskich to waluta, którą chce zdobyć każdy uczestnik. Kamil Stoch słynny skoczek narciarski, za każdym razem chce zdobywać ich znaczną ilość. W Pekinie 2022 poczuł rozczarowanie swoimi wynikami. W tym roku nasz reprezentant miał mniej dobrą formę i nie wskoczył na podium zbyt wiele razy. Jego psychika pozostawia wiele do życzenia.
Psychika u sportowców jest podstawą dobrej kondycji fizycznej. Jeżeli skoczek narciarski nie jest przygotowany psychicznie, nie będzie osiągał medali.

I to właśnie pokazał Kamil Stoch. Zamiast skupiać się na rywalizacji, opowiadał ze łzami w oczach o jego nieudanych skokach. Było to miejsce: 6 na normalnej i 4 na dużej skoczni, które znacznie rozczarowały naszego skoczka narciarskiego. Dobra passa kiedyś mija, a Kamil Stoch pokazał już wielokrotnie na co go stać. Skąd ta psychiczna uraza, która wycisnęła łzy z oczu wielokrotnego Mistrza Świata?

Kamil Stoch poczuł, że stracił szansę na coś wielkiego. Czasami negatywne emocje są potrzebne, aby w przyszłym sezonie wystartować z jeszcze lepszą motywacją.
Jak wspomina nasz reprezentant: zazdrości Dawidowi Kubackiemu, który niesie ze sobą medal. Rzecz, na którą można patrzeć i przypominać sobie wspaniałe emocje podczas skoku, jest zdaniem Kamila Stocha czymś bezcennym i tego elementu zabraknie naszemu skoczkowi po Pekinie 2022.

Sportowe fakty oferuje też https://www.koszalinonline.pl, gdzie na bieżąco są również publikowane wiadomości z Koszalina i okolic.

Skoczek jest świadomy, że dał z siebie wszystko, więc nie może mieć do siebie pretensji. Ze wspomnianych igrzysk nie dało się wyciągnąć więcej. Jedyne co trapi skoczka to fakt, że był blisko podium na dużej skoczni, 4. miejsce zawsze boli, bo jest się o krok od wymarzonego medalu.

Pozostaje nam wierzyć, że Kamil Stoch odzyska dawną kondycję psychiczną, która składa się na wydolność fizyczną. Trzymajmy kciuki za kolejne występy naszego reprezentant a w skokach narciarskich.